Witajcie! Jeśli porwiecie się jak z motyką na słońce i postanowicie wykonywać miesięczne travelersy (czyli jeden zeszyt pełen wspomnień z jednego tylko miesiąca), tylko jedno Was uratuje. Prostota. Jedenaście LO w miesiącu, to całkiem sporo (a właśnie tyle stron znajdziecie w notesach travel journal od P13). Dlatego w moim odczuciu nie ma czasu na zbyt długie rozwodzenie się nad każdą z nich i dopieszczanie, bo to prosty sposób na przeciążenie. Dzisiejsza inspiracja, którą dla Was przygotowałam jest przykładem mojego sposobu na prosty i szybki layout.
Tym razem dokumentowałam duże zdjęcie, które już samo w sobie ułatwia pracę. Dodałam do niego dekoracje, które wykonałam stemplując listki i kwiatki z zestawu stempli Forest Tea Party na zwykłej białej kartce i wycinając je. Bardzo lubię ten sposób – jest tani i efektowny. Za tytuł posłużyła mi naklejka z jednej ze starszych kolekcji P13. Tu i ówdzie kilka kropelek i naklejek puffy, które dodały trójwymiarowości i gotowe.
Po więcej stron z moich travelersów – tych prostych, szybkich i tych bardziej skomplikowanych, zapraszam Was tradycyjnie na mojego Instagrama.
..