W moim poprzednim poście pokazywałam Wam okładkę notesu, w którym będę zbierać zdjęcia i notatki z rodzinnych chwil w naszej przyczepie kempingowej. Moją dzisiejszą inspiracją jest pierwszy wpis w notesie, w tym właśnie. Wykorzystałam kolekcję Let’s Flamingle ze względu na żywe i wesołe kolory, które kolorystycznie idealnie pasowały do zdjęcia. Naklejki, na których znajdziecie sporo różnych napisów – ja osobiście lubię łączyć parami. Podobnie jak tagi. Tu wykorzystałam te szersze i cieńsze. Z czego szerszy trochę jednak obcięłam po bokach. Przycięłam też kartę do journalingu, która stanowi miejsce na krótkie zapiski. I o ile przy tworzeniu kartek idę bardziej w warstwowość, to tu wszystko przykleiłam na płasko. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, ale moim zdaniem sam wpis wcale na tym nie traci.
Użyłam:
Pozdrawiam,