Połączyłam dwie najnowsze kolekcje i ozdobiłam okładkę notesu, który ma zbierać nasze niezapomniane chwile z wakacji. Chodzi tu o konkretne wakacyjne chwile, o te nawet najkrótsze-weekendowe, ale spędzone w wymarzonym miejscu – naszej własnej przyczepie kempingowej. Planujemy ją trochę odremontować i odświeżyć, ale już cieszy oczy i serce. I co najważniejsze – dzieci mają niesamowitą radochę! Sięgnęłam przy tym projekcie po travel journal z kolekcji Off Shore II w pięknym odcieniu szarości. I niejako dla kontrastu, dodałam papiery i dodatki z kolekcji Let’s Flamingle. W centralnym punkcie umieściłam napis, który znajdziecie na gratisowych kartach. Standardowo brzegi ozdobiłam czarnym pisakiem i całość pochlapałam czarną i białą farbą. Bardzo Wam polecam tą formę zachowywania wspomnień. Jest o wiele mniejsza niż layout i nie wymaga systematyczności jak Project Life. Wystarczy zdjęcie, trochę notatek i dodatków, a wszystko zamknięte w wygodnej do przechowywania formie.
Użyłam:
Pozdrawiam,