Jesień już dawno za nami, a mój jesienny traveler journal jeszcze nie dokończony. Postanowiłam odwrócić cały TJ i zacząć od drugiej strony, tym razem zimowo.
I w ten sposób wpadłam na fajny, całoroczny projekt – każda pora roku będzie uwieczniona na kolejnych stronach TJ-a. Jeden TJ będzie zawierał dwie pory roku. Bardzo mnie cieszy też to, że na każdą porę przypadnie 5 stron, zatem naprawdę nie będę musiała poświęcić na niego dużo czasu.
Pierwszy zimowy wpis jest o ciepłych skarpetkach – bo to jest to, co w zimie bardzo lubię. Do zrobienia tego layoutu wykorzystałam mnóstwo ścinek z naszych przeróżnych kolekcji: Mała Dziewczynka, Kolory Miłości oraz Biegun Północny.
Użyłam:
Pozdrawiam!