Kolekcja Till we meet again jest piękna i romantyczna – dlatego mój pierwszy projekt z tej kolekcji nie mógł mieć innego tytułu niż „Listy Miłosne”. Kolekcja kojarzy mi się z książką i filmem „Pod słońcem Toskanii”, a że Włochy to póki co moje niespełnione marzenie – tym bardziej nie mogę nacieszyć się kolorystyką tej kolekcji. Cegła, deski, drewniane drzwi – to jest to, co bardzo lubię. Pierwszym projektem z tej kolekcji jest kwiecista ramka – zwykła stara, drewniana ramka, pomalowana na błękitno, a następnie na biało. Dodałam też gdzieniegdzie trochę brązowej farby. W środku stworzyłam warstwową kompozycje z kwiatów. Na pierwszym planie – u góry dwa tagi, a na dole drzwi i naklejki. Całość pochlapałam na koniec białą, czarną i bladoróżową farbą.
Użyłam:
Pozdrawiam,