Czekając z niecierpliwością na nowe kolekcje, sięgnęłam ostatnio do bardzo, bardzo starych papierów i tak powstał album na zdjęcia z Instaxa. To album, który będzie pamiątką po wieczorze panieńskim w górach.
Powstał on na bazie dużych baz tagowych (pamiętacie je?) i doskonale wpasował się dzięki temu w tematykę górską. Jako miejsca na małe zdjęcia wykorzystałam karty do journalingu, które kiedyś były w naszej ofercie. Mam ich całkiem spory zapas i teraz mogłam wreszcie z nich skorzystać.
Użyłam tu również mocno kobiecych kropkowanych arkuszy papierów z kolekcji Love in Bloom, żeby praca nabrała delikatności.
Użyłam:
Pozdrawiam,