Czas na podsumowanie października w moim traveler journal. Miałam z tym niemały problem, bo w październiku nie zdarzyło się nic ciekawego w moim życiu, postanowiłam więc zrobić wpis o celebrowaniu... read more →
Początek miesiąca to dla mnie czas podsumowania poprzedniego w moim traveler journalu. Wrzesień został u mnie całkowicie zmonopolizowany przez dietę oczyszczającą, którą robiliśmy przez całe 4 tygodnie. Jeden z obiadów... read more →
Przyszła pora podsumować sierpień w moim traveler journal. Sierpniowych ważnych wydarzeń było sporo, ale zdecydowałam się uwiecznić nasz krótki wyjazd w góry. Zdjęć z wyjazdu zrobiliśmy mnóstwo i ciężko mi... read more →
Czego można życzyć tym, których marzenie o otwarciu własnej siłowni właśnie się realizuje? Powodzenia! Na taką nietypową okazję powstała moja kartka. Trochę nad nią myślałam, nie powiem... Bo nie mam... read more →
Zaproszenia komunijne, o których wykonanie zostałam poproszona miały być proste, delikatne i w stonowanych kolorach. Od razu pomyślałam o kolekcji Łagodnie, która stała się w zasadzie bazą projektu. Kolejną warstwą... read more →
Dziś pokażę Wam layout, który zrobiłam tylko i wyłącznie ze ścinek. Moim głównym papierem jest, nieco już zapomniany, ale nieustannie mnie zachwycający, papier z kolekcji Kolory Miłości. Dawno nie robiłam... read more →
40. urodziny to ważny moment w życiu każdego człowieka. Wszak... życie zaczyna się po czterdziestce! Z tej okazji zrobiłam wesołą kartkę z... bardzo kobiecej kolekcji Love in Bloom. Małym dodatkiem... read more →
Dzisiaj dwie bardzo proste kartki walentynkowe... Bo czasami mniej znaczy lepiej. Użyłam tutaj kart do journalingu 3"x 4" z kolekcji Kolory Miłości oraz banerów wyciętych z papieru 07 z kolekcji Cute&Co.... read more →
Prawdziwa miłość? Czemu nie! Tym razem z wykorzystaniem papierów z kolekcji Kolory Miłości. Ech... Po prostu uwielbiam! Bo walentynki już tuż tuż! Użyłam: Pozdrawiam,
Jesień już dawno za nami, a mój jesienny traveler journal jeszcze nie dokończony. Postanowiłam odwrócić cały TJ i zacząć od drugiej strony, tym razem zimowo. I w ten sposób wpadłam na fajny, całoroczny... read more →